Fiaty raczej nie lubią tuningu. Są jednak pewne elementy, które potrafią znacznie odmienić jego wygląd. Do takich właśnie akcesoriów należą białe klosze kierunkowskazów. Na zdjęciach mój Fiat (jego debiut na tym blogu) oraz Niebieski Fiat Taxi należący do mojego brata. Klosze kosztowały niemało, prawie tyle co biały Fiat na zdjęciu, ale jest to prawdziwy rarytas.
W końcu ile razy widzi (a raczej widziało się) Fiata z takimi kloszami?
O ile biały wygląda z nimi fenomenalnie, to niebieski, kojarzony przeze mnie zawsze z klasykiem, wyglądał bardzo dobrze tylko z przodu. Z tyłu wyglądał po prostu dobrze.