Emitowany na TVN serial „39 i pół” oprócz świetnej gry jednego z sympatyczniejszych i szanujących się polskich aktorów Tomasza Karolaka ma/miał (odpowiednie skreślić) pozytywną cechę Fiata „Kazika” w roli samochodu głównego bohatera. Pomimo tragicznej reklamy product placement w postaci promowania zespołu, którego nazwy nawet boję się wymienić, to fakt wprowadzenia samochodu kultowego do serialu wynagradzał wszystko. Dziś kolejna seria. Obym znów zobaczył „Kazika” na ekranie…. Czytaj dalej
Archiwa autora: b.polak
Serial Zmiennicy
Fiat 125p zagrał w nie jednym filmie, ale chyba najbardziej kojarzony jest z serialem „Zmiennicy”, z numerem bocznym 1313. Samochodów z tym numerem było kilka (dokładnie trzy), ale jeden z występował we wszystkich odcinkach. Był nim Fiat w kolorze safari , z numerem rejestracyjnym WAE 606B, a wyprodukowany najprawdopodobniej w 1979 lub 1980 roku.
Serial ten był również pewnego rodzaju „reklamą” Fiata.W jednym z odcinków pada nawet stwierdzenie, że „jak znam obie marki(…)”, gdzie Jacek Żytkiewicz stawia go w tym samym szacownym gronie, co Mercedes Skrzydlak.
Mniej znanym samochodem jest Fiat 125p koloru niebieskiego, który został przygnieciony przez wielką mysz….
Fiat w „Zmiennikach” pojawiał się również w innych wersjach, np. w drugim odcinku pt. „Ostatni Kurs” jako karetka.
Wkrótce więcej informacji o Fiacie z serialu…
Wersje specjalne – Fiat GTJ
Pomimo rzucanych przez kacapów kłód pod nogi z pod rąk polskich inżynierów wychodziły prawdziwe cuda. Jednym z nich był Fiat 125p GT. Fiat posiadał silnik zaadoptowany z Fiata 132 C2, czyli z dwoma wałkami rozrządu.. Konstrukcja ta powstała w latach 70-tych. Fiat posiadał poszerzone błotniki, przednie i tylne spojlery oraz rzucający się w oczy wlot na masce. Wielka szkoda, że nie udało się spopularyzować tej wersji Fiata.
Jak limuzyna
Jak Limuzyna i to bez przysłówka „prawie”. Fiaty z początku produkcji nie były przeznaczone dla wielu osób, a kojarzone były bardziej z limuzynami i luksusem. Wówczas na samochód pozwolić mogli sobie tylko nieliczni… Ponadto wystarczy spojrzeć na dwa zdjęcia, aby dojść do tego samego wniosku.
Fiat Jamnik
W pewnym momencie na aukcjach pojawił się Fiat 125p jamnik. Osiągnął on cenę znacznie powyżej 100 tys zł – na aukcji była cena minimalna, więc zdarzały się osoby, które ją podbijały. Nie wiem czy ostatecznie Fiata sprzedano czy nie, bo przy tym pewnie manipulowano… Liczy się sam fakt pojawienia się tego rarytasu na aukcji. Czytaj dalej
Włoski Fiat 125
Przedstawiam trzy zdjęcia, dostępne tez na stronie http://www.fiatpress.com/ Włoski Fiat 125p różnił się nieco od tego „Polskiego Fiata”. Z zewnątrz przede wszystkim kwadratowymi reflektorami przednimi, czy tez białymi kierunkowskazami. Jego budowa jest natomiast zdecydowanie inna – inny silnik, nowocześniejsze zawieszenie. Szkoda, że polska motoryzacja nie otrzymała szansy w postaci właśnie takiego nowoczesnego i podatnego na modyfikacje silnika. Czytaj dalej
Fiat 1500
Polski Fiat 125p wziął się nie tyle z włoskiego Fiata 125p, co z Fiata 1500, produkowanego od 1961 do1967. Widać modny w tamtych czasach „pomponowy” styl, przez który model ten został nazwany u nas „wanną”.
Sama historia modelu 1500 rozpoczyna się jednak o wiele wcześniej, już w roku 1935… Pojawiło się kilka wersji tego modelu, pierwsza posiadała 47 koni mechanicznych, co pozwalało osiągnąć mógł osiągnąć prędkość maksymalną ponad 120 km/h. Czytaj dalej
Białe klosze
Fiaty raczej nie lubią tuningu. Są jednak pewne elementy, które potrafią znacznie odmienić jego wygląd. Do takich właśnie akcesoriów należą białe klosze kierunkowskazów. Na zdjęciach mój Fiat (jego debiut na tym blogu) oraz Niebieski Fiat Taxi należący do mojego brata. Klosze kosztowały niemało, prawie tyle co biały Fiat na zdjęciu, ale jest to prawdziwy rarytas. Czytaj dalej
Rysunek Fiata
Lubimy otaczać się pięknymi rzeczami. A która jest jedną z najpiękniejszych (o ile można nazwać to „rzeczą”)? Oczywiście, że nasz kochany bandzior :) Z tego właśnie powodu, kupiłem taki oto rysunek Fiata… Wykonany został ołówkiem przez jedną ze studentek Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Teraz zdobi moją ścianę.
Fiat jako taksówka
Fiaty woziły naszych rodziców do ślubu, a potem nasze matki (żony) na porodówkę. Poniższe dwa zdjęcia pochodzą od Pana Stanisława, poprzedniego właściciela Fiata z tej podstrony, któremu jestem niezmiernie za nie wdzięczny. W swojej karierze taksówkarskiej miał kilka samochodów i kilka dużych Fiatów. Zauważcie, że na pierwszym ze zdjęć nosi on wspaniały numer „400”. Drugie zdjęcie to już kolejny model w jego posiadaniu, z którego z resztą był o wiele bardziej zadowolony.